Post miała pojawić się wczoraj, ale się niestety nie wyrobiłam, tak więc pojawia się dziś. Jakiś czas temu napisałam do koleżanki - Iwonki , którą znam z pewnego forum. Iwona robi przecudowne rzeczy na szydełku. Można wręcz powiedzieć, że szydełko to jej magiczna różdżka. Bardzo spodobały mi się jej maskotki, a że zbliżały się imieninki mojego synka to postanowiłam zamówić u niej. Na początku miał być tylko kaczorek, ale nie mogłam się oprzeć i zamówiłam również Pandę. Umówiłyśmy się jednak, że zamiast zapłaty wymienimy się :) Wymiana bardzo szybka i bezproblemowa. Kaczorek dotarł wcześniej, bo tak się umówiłyśmy. Ja dostałam Pandę ( dla siebie ) i Kaczorka dla synka, a w zamian wysłałam dwa komplety ( czapka i komin ) i dla Iwonki mały woreczek do prania delikatnych rzeczy :)
Moje rzeczy prezentowały się tak :)
Komplet dla Patryka
Komplet dla Huberta
Woreczek do prania rzeczy delikatnych
A dostałam dwie przecudowne szydełkowe maskotki.
Jak widać ciężko nawet zrobić im zdjęcie bo mój syn musi mieć nad wszystkim kontrolę :)
Kaczorek otrzymał imię wybrane przez mojego synka - i ma na imię Gligu, Panda to po prostu Panda :)
Kaczorek był ubrany w czapkę i szalik. Na zdjęciu jedynie w szaliku paraduje,bo czapka musiała pójść do prania. A raczej Leoś zrobił czapce pranie w misce psa :D
Jak widać wymiana bardzo udana. Zapraszam Was serdecznie na bloga Iwonki - http://szydelkowecudasie.blogspot.com/
Możecie tam poczytać wiele na temat szydełek itd, a także zobaczyć te wszystkie wyczarowane szydełkiem maskotki i inne rzeczy :)
Pozdrawiam
Te piękne pandy <3 Uwielbiam takie motywy, rozczulają mnie :)
OdpowiedzUsuńJa zakochałam się w pandach już jakiś czas temu. I również mnie rozczulają :)
Usuń:*
OdpowiedzUsuń